wtorek, 27 stycznia 2015

Rytmy

"Rytmy".
Wg prof. E. Gruszczyk-Kolczyńskiej człowiek unika, a nawet lęka się chaosu i bałaganu. Jeżeli cokolwiek w otoczeniu powtarza się i układa w rytm przestaje budzić niepokój.
Im częściej i regularniej, tym łatwiej to dostrzec, zrozumieć i opanować. Wszystkie formy życia na ziemi przebiegają według ustalonych rytmów: przemienność dnia i nocy, stałe następstwo pór roku, wędrówka słońca po niebie, dni tygodnia…

No to ćwiczymy rytmy.

Pomoc za bezcen...

Czarny gruby karton - opakowanie od mandarynek z Biedronki, nakrętki od mleka (z Biedronki) wraz z gwintem (trochę trwało zanim nazbierałam cały zestaw), zielone nakrętki od mleka są w Lidlu - mają ten sam rozmiar, co mleko w B. 

Ponadto taśma izolacyjna czarna, może być arkusz folii zalaminowanej, klej na gorąco.



Karton przygotowujemy, klejem mocujemy gwinty (trzeba z nich wyjąć czymś ostrym taki ząbek - wychodzi lekko i zdjąć "obrączkę" w kolorze nakrętki).



Co możemy robić:



Jędrek (2,5 roku) potrafi:

1. Klasyfikować wg jednej cechy - koloru. Dobiera nakrętki wg tej, którą mu położę nad rządkiem. (Nie mamy jeszcze tylu zielonych nakrętek - daleko do Lidla 
Emotikon wink



Jędrka praca - po dokończeniu rzędu - kończy się załadowaniem nakrętek na ciężarówkę:-)


Opócz tego:
2. Można układać rytm dnia i nocy: żółta - dzień, niebieska - noc.
Pokazujemy pierwszą, drugą, trzecią próbę - dalej dziecko robi samo.
(u mnie na zdjęciach jest żółta - czerwona)



3. Można układać rytm 1,2,3 - np czerwony, niebieski, żółty i tak samo do końca.



4. Można układać rytm 1,2,3,4, (czerwony, zielony, niebieski, żółty).



5. Można nakręcać kolejne numerki (z dzieckiem, które zna już kolejność cyfr). Na fotkach nie ma, ale mam przygotowaną kartkę z taką samą kolejnością cyfr - jeśli dziecko samo nie zna - odszukuje kolejnej wg kartki.



6. Można przeliczać do 10...

Oprócz ćwiczenia rytmów ćwiczymy oczywiście małą motorykę oraz utrwalamy kolory.

PS. Na zdjęciu pt. "poprawka" jest wersja bez folii do laminowania, nakrętki są naklejone na karton, a ten oklejony paskami tasmy izolacyjnej. Wydaje się być wygodniejsza.



PS.1. Pomysł i wykonanie jest mojego autorstwa.
Jeśli Ci się podoba moja pomoc - powiedz mi o tym.

Do wszystkich, którzy się ze mną podzielą opinią Jędrulek robi "dziubek".




PS.2. "Dziubek" nie przez przypadek jest w cudzysłowie.
Zgodnie z SJP powinien być napisany przez [ó]. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoje słowa ;-) Są inspiracją do mojej dalszej pracy ;-)